Licznie zebranych powitał dr Robert Gajda, wśród nich zamiejscowych gości, z licznych filii mazowieckich. – Ta obecność wszystkich państwa jest takim symbolem i oznaką szacunku dla nas. Bardzo sobie to cenimy, ta wasza obecność jest dla nas niezmiernie istotna, odczuwamy ją jako wsparcie – powiedział dr Gajda i przeszedł do opowiedzenia tego, “co się zdarzyło w tym roku oraz o naszych marzeniach, o naszych życzeniach”.
– Panie dyrektorze, szanowni państwo, z różnych miejscowości gromadzimy się w tej Sali i ważne jest, że niezależnie od tego skąd przybyliśmy, żebyśmy się tu czuli jedną rodziną – zwrócił się do uczestników wieczerzy ks. prałat Wiesław Kosek. – Stąd też, jak to zwykle bywa w święta, nie może zabraknąć kolędy. Na naszym spotkaniu wigilijnym, po świetnym przemówieniu pana dyrektora, proponuję, byśmy zaśpiewali kolędę.
“Wśród nocnej ciszy – zaintonował ks. Kosek. – A teraz wsłuchajmy się w słowa EWANGELII świętego Łukasza” – padło z mównicy. Życzenia? Te skierowane były do wszystkich, ale przede wszystkim do służby zdrowia. – Moi drodzy, życzę wam siły, pogody ducha, ponieważ nam wszystkim jesteście potrzebni – zdrowi, mocni, silni i radośni, pogodni duchem.
Dyrektor Gajda: – Dziękuję za słowa skierowane do nas.
Z życzeniami świątecznymi wystąpił również starosta Jan Zalewski i zastępca burmistrza Tomasz Sobiecki, po których kelnerzy wnieśli na świątecznie udekorowane stoły – zastawione różnym zimnym jadłem (śledź, karp w galarecie, sałatka warzywna, rolada z tuńczykiem) – barszczyk z uszkami i zupę grzybową z łazankami. Nie zabrakło ryby z ziemniakami i kapustą z olejem, pierogów z kapustą i grzybami. I wszelkich ciast.
WŚRÓD NOCNEJ CISZY
