Tygodnik Pułtuski

Uczniowie opiekowali się swoją nauczycielką

Lubiana przez młodzież chemiczka z gimnazjalnej “trójki”, pani Elżbieta Szymańska,  złamała nogę.
I dramat uziemienia. Co zrobili chłopcy? Wnosili (i wynosili) z domu nauczycielkę wraz z wózkiem, na którym się poruszała przez długie tygodnie. Gdy pani profesor była już na chodniku, wózek przejmowały dziewczynki. I w drogę. Woziły swoją panią, rozmawiały z nią, żartowały…  Mieliśmy szczęście sfotografować to miłe towarzystwo.

 

Komentarze

Exit mobile version