Potężne wyzwanie SEMIRAMIDY
2019-05-15 12:25:56
W ostatni dzień długiego weekendu, 5 maja, w przyzamkowym MANEŻU, odbył się Międzynarodowy Mecz Bokserski Seniorów Polska – Słowenia
Jego organizatorem był Klub Sportowy SEMIRAMIDA Pułtusk i Warszawsko – Mazowiecki Okręgowy Związek Bokserski (udział w imprezie prezesa Stanisława Dobosza i jego zastępcy Adama Kusiora oraz prezesa Polskiego Związku Kickboxingu Piotra Siegoczyńskiego). Mecz, przy pełnej sali, był widowiskowy nie tylko ze względu na pojedynki bokserskie, ale również na przerywniki, czyli występy zespołu hip hop-owego i akrobaty SEMIRAMIDY, Kamila Nowakowskiego, także pokaz walki rycerskiej na miecze, zamkowej grupy rekonstrukcyjnej.
Tuż przed spotkaniem Polska – Słowenia odbyły się dwie walki bokserskie z udziałem zawodników SEMIRAMIDY. Mimo ambitnej postawy, ich przeciwnicy okazali się lepsi.
Walkę pokazową stoczył też kick-bokser SEMIRAMIDY, Tomasz Ludwicki. Jego przeciwnikiem był zawodnik z Ostrołęki. Walka był emocjonująca, zwycięsko z niej wyszedł pułtuszczanin. Walki towarzyskie stoczyli, prócz Ludwickiego, również inni zawodnicy Semiramidy: Paweł Tekliński i Sebastian Borczyński.
A sama GALA rozpoczęła się od walk wygranych przez Pawła Bracha i Daniela Dołowego. To oni pokonali braci Ryazanow. Ostatnia walka? Triumf Aleksandra Celejewskiego.
Ostateczny wynik międzypaństwowego spotkania to 14-0 dla Polski. I ciekawostka. Jeden z wygranych bojów to walkower na korzyść Polki Karoliny Koszewskiej.
Zawodników, przy muzyce, wprowadzała do ringu chorągiew zamku. – Przywitajcie ich gorącymi brawami – zachęcali prowadzący imprezę (Janusz Pinder i Grzegorz Proks). I rzeczywiście – były gorące brawa i była gorąca atmosfera. – Jest cudownie. Fascynacja i emocje – powiedziała TYGODNIKOWI Małgorzata Wieczorek, która na WALKI przyszła z trzema dziewczętami: Aleksandrą i Elżbietą Wieczorek oraz Weroniką Ludwicką. To one przybyły na mecz z plakatem. – Jest super. Zawsze wierzyłam w naszego zawodnika, wiedziałam, że wygra – mówiła jedna z nich o Tomaszu Ludwickim. – Wiedziałyśmy, że wygra! – wołała druga z kibicujących. – Jest mistrzem!!!
Cezary Rzepnicki, szef SEMIRAMIDY jest zadowolony z MECZU. Cieszy się z możliwości odbycia walk bokserskich przez jego zawodników. Boksowali z przeciwnikami bardziej doświadczonymi od nich, ale walczyli z sercem i – co ważne – zdobywali doświadczenia. Jako szkoleniowiec najbardziej zadowolony jest z Tomasza Ludwickiego, kickboksera, który z powodzeniem realizował ustalony wspólnie z trenerem plan taktyczny. – A dla SEMIRAMIDY MIĘDZYNARODOWY MECZ był potężnym wyzwaniem. Dziękuję więc za współpracę dyrektorowi Domu Polonii Michałowi Kisielowi, władzom miasta, zaś za patronat honorowy panu ministrowi Henrykowi Kowalczykowi.
GALĘ SPORTÓW WALKI transmitowała online tv POLSAT SPORT.