14 kwietnia, o godzinie 11 w miejscowości Kowalewice Włościańskie, patrol z Wydziału Ruchu Drogowego pułtuskiej Policji, zwrócił uwagę na niepewnie jadącego rowerzystę. Funkcjonariusze natychmiast zatrzymali go do kontroli drogowej. Okazało się, że 62-letni mieszkaniec powiatu pułtuskiego, jechał jednośladem mając blisko promil alkoholu w organizmie. W trakcie kontroli okazało się, że mężczyzna w ogóle nie powinien wsiadać na rower. Użytkownik jednośladu miał orzeczony sądowy zakaz kierowania pojazdami. Nie spodziewali się jednak, że parę godzin później z tym samym pijanym rowerzystą spotkają się inni policjanci z pułtuskiej drogówki. Tym razem mężczyzna był jeszcze bardziej pijany i ponownie złamał sądowy zakaz. Sprawą nieodpowiedzialnego cyklisty zajmie się teraz pułtuski sąd.Nietrzeźwy rowerzysta stanowi szczególne zagrożenie na drodze nie tylko dla samego siebie. Pamiętajmy, nietrzeźwi rowerzyści w konfrontacji z poruszającymi się prawidłowo uczestnikami ruchu drogowego, mogą doprowadzić do tragicznych w skutkach zdarzeń drogowych.
