Jak zrelacjonowała nam pracownica GERPOLU, zamaskowany sprawca ogromnym kamieniem rozbił szybę w drzwiach stacji i wtargnął do środka. Miał nóż i metalowy pręt. Niezwykle odważnie zachował się będący wtedy na dyżurze młody pracownik, któremu po krótkiej szarpaninie, udało się odebrać napastnikowi narzędzia. Złodziej, zaskoczony taką reakcją mężczyzny, zbiegł. Więcej n ten temat już wkrótce.
Napad na stację paliw!
