Profesur Witebski powiada, że nie zostało nic, tylko siedzieć w stuporze i wgapiać się w najdalszą dal. Co będzie, to będzie. Ważne, żeby się znieczulić. Tu dochodzimy do kluczowej różnicy między ludem a elitą, bo lud zawsze wie, że będzie co będzie, a inteligenty myślą, że cuś mogą zmienić. A poza tym inteligenty znieczulają się patrząc w najdalszą dal, a lud zupełnie inaczej
29-05-2025 05:48Odkąd Kozioł został Prezydentem, a Czerepach Premierem wszyscy politycy omijają Wilkowyje. To znaczy jeszcze z rok, dwa przyjeżdżali, bośmy się zrobiły modne, ale teraz już nie. I to nas zastanawia. Czy Wilkowyje takie straszne, czy politycy tacy lękliwi, czy też uznali nas za ałt of tacz-a, albo że wizyta w Wilkowyjach pecha przynosi. Po prawdzie może tak być, odkąd
09-02-2025 08:33Odkąd Kozioł został Prezydentem, a Czerepach Premierem wszyscy politycy omijają Wilkowyje. To znaczy jeszcze z rok, dwa przyjeżdżali, bośmy się zrobiły modne, ale teraz już nie. I to nas zastanawia. Czy Wilkowyje takie straszne, czy politycy tacy lękliwi, czy też uznali nas za ałt of tacz-a, albo że wizyta w Wilkowyjach pecha przynosi. Po prawdzie może tak być, odkąd
09-02-2025 08:24Jak mówi nasz arcypoeta w Polsce zawsze było wielu cymbałów. Przy czym występują oni w trzech kategoriach: małe cymbałki, duże cymbały i cymbaliści czyli grający na cymbałach. Nie wiem komu przeszkadzało słowo cymbaliści, ale teraz mówi się o nich populiści, żeby – jak mówi Japycz -podkreślić, że rzymskie popolos czyli lud składało się głównie z cymbałów, którzy zamiast lepszego życia
11-01-2025 12:28Święto narodowe z okazji rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości w 1918 r. stało się powodem do pytań oraz rozważań, jak dzisiaj rozumiemy słowo – patriotyzm. W mediach można było usłyszeć i zobaczyć wiele wypowiedzi na ten temat, uzyskanych od uczestników licznych uroczystości. Były one bardzo różne.
16-11-2024 07:43Żadna władza nie lubi inteligencji. I ma ku temu dobre powody. Chodzi to-to niezadowolone, wszystkiego mu mało, na wszystkim się zna, nigdzie nie pracuje tylko najwyżej nad czymś, kierują nimi wyłącznie powody wyższe czyli hipokryzja i jeszcze na dokładkę są z Polski czyli nikogo nie lubią łącznie z sobą. Równocześnie każda władza uważa, że sama musi wydawać się
13-10-2024 10:05Ota, jota – pieklił się Czerepach – żaden z niego patriota. Jota, ota – zwyczajny idiota. Szczęśliwie na ławeczce nie było miejsca, bo na piątego dosiadł się Kusy, więc Czerepach zabulgotał, poczerwieniał, zbladł, zatoczył się, zaklął i poszedł. Uff. Ale pytanie zawisło w powietrzu i wisiało coraz ciężej. No bo testy inteligencji i wiedzy, by stwierdzić czyś patriota, jakoś wydawały
06-10-2024 01:57Siedzimy przymurowani do monitorków w telefonach, choć w zasadzie ławeczka nie po to jest. Ławeczka jest dla uwagi, a smartfony są dla nieuwagi. Kusy twierdzi, że przez smartfony i soszial media mamy kulturę przeszkadzajek, że normalna sztuka jest po to by się skupić i coś zrozumieć, albo przeżyć, a smartfony i te wszystkie głupie filmiki
21-09-2024 02:53Nienawidzę Kusego! Uparł się, kompletnie zresztą bezinteresownie, żeby mówić prawdę, nawet jak ta prawda nikomu nie jest potrzebna. A niepotrzebna prawda szkody może poczynić większe niż potrzebne kłamstwo, albo niewinne zakrzywienie rzeczywistości, co by się bardziej w naszą stronę uśmiechała niż cudzą. A on – nie! Ma być prosto, jakby w pysk zdzielił, bez żadnych
07-09-2024 04:48Popkorn my kupili, choć nie lubię, bo włazi w zęby, no ale nic lepszego do oglądania absurdalnej komedii jeszcze nie wymyślili. Bunt Prigożina my z ławeczki oglądamy, dzięki nowoczesnym wynalazkom. Japycz tłumaczy, co tam Niemce o tym piszą, ja monitoruję Hamerykanów i Angoli, choć mój angielski taki bardziej z budowlanki niż polityczny. Ale jak trzeba, to trzeba.
02-07-2023 02:48